Wiem, że nie wszyscy obchodzą i uznają Halloween,
jednak dla mnie jest to świetna okazja do tworzenia.
Uważam, że to święto daje szerokie pole do popisu dla rękodzielników,
a temat można ugryźć na wiele różnych sposobów.
Do zrobienia tego nawiedzonego, halloweenowego widoczku wykorzystałam
ale dość stonowana kolorystycznie, dzięki czemu to co najważniejsze jest pieknie wyeksponowane. Idealnym uzupełnieniem kompozycji okazały się latarenki od Woodouts,
które pomalowałam na czarno. Jak Wam się podoba moje nawiedzone miasteczko?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawiony komentarz.